W dniach 9-12 października, na początku nowego roku formacyjnego, nasza wspólnota seminaryjna przeżywała jesienne rekolekcje. Poprowadził je ks. prał. Eugeniusz Derdziuk, kustosz Sanktuarium Matki Bożej Krasnobrodzkiej, a zarazem kapłan posługujący w naszej diecezji jako egzorcysta.

Ksiądz rekolekcjonista już na wstępie zaznaczył, jaki jest sens rekolekcji – chodzi w nich o „smakowanie obecności Boga” oraz by były to „lekcje, podczas których serce staje się lepsze”. Jednocześnie zachęcał, by podczas modlitwy skonfrontować się z pytaniem, jaki jest mój Bóg.

Kolejne konferencje ukazywały, że Bóg zawsze szuka człowieka i chce obdarzać go swoją miłością. Widzimy to szczególnie w dziele Odkupienia. Chrystus daje nam udział w swoim zwycięstwie. Dzięki wierze możemy czerpać z łask płynących z Misterium Paschalnego, które uobecnia się podczas każdej Eucharystii.

Nie byłoby jej, gdyby nie kapłani. Nie mogą oni jednak nic uczynić bez Chrystusa, dlatego już podczas formacji seminaryjnej tak bardzo ważne jest budowanie z Nim zażyłej więzi oraz zachwyt nad tajemnicą Eucharystii i kapłaństwa. Trzeba zakochać się w Bogu, by móc dobrze realizować swoje powołanie i kochać ludzi. Z tego powodu powinniśmy dbać o swoje życie modlitewne i spotykanie się z Chrystusem pomimo pojawiających się trudności, szczególnie podczas adoracji Najświętszego Sakramentu oraz rozmyślania.

Nieocenioną pomocą na drodze każdego powołanego jest Maryja, która wspiera nas w mówieniu Bogu „tak” oraz chroni przed złym duchem. Ksiądz rekolekcjonista podzielił się z nami także swoim doświadczeniem w posłudze egzorcysty i wskazał na wielką rolę codziennego rachunku sumienia, ascezy i modlitwy w walce duchowej.

Ostatniego dnia rekolekcji podczas uroczystej Eucharystii pod przewodnictwem biskupa Mariusza Leszczyńskiego miał miejsce obrzęd kandydatury do święceń diakonatu i prezbiteratu. Alumni V roku wyrazili publicznie wolę godnego przygotowania się do nich oraz gotowość przyjęcia ich w odpowiednim czasie. Ksiądz biskup w swojej homilii podkreślał, że słuchanie słowa Bożego i wypełnianie go prowadzą do błogosławieństwa i szczęścia. Jednak warunkiem tego jest to, czy naprawdę zechcemy otworzyć drzwi naszych serc pukającemu do nich Chrystusowi.

Dziękując Bogu za dar rekolekcji, pragniemy także podziękować ks. prał. Eugeniuszowi Derdziukowi za towarzyszenie nam w tych szczególnych dniach. Modlimy się o to, by wydały one błogosławione owoce, a zwłaszcza, by nasze serca rzeczywiście stawały się coraz lepsze.

Eryk Ostrowski