Wieczorem 10 stycznia hymnem do Ducha Świętego rozpoczęliśmy pierwszy w Roku Jubileuszowym dzień skupienia, który poprowadził ks. kan. Waldemar Kostrubiec, proboszcz parafii Łukowa. Czas modlitwy pomógł nam przyjrzeć się na nowo swojemu powołaniu i skonfrontować się z pytaniem: „Po co tu jestem?”.

Ksiądz rekolekcjonista zachęcał do pogłębionej refleksji nad tym pytaniem. Ma ono prowadzić do kolejnego pytania – o świętość. Każdy z nas jest do niej powołany. Bóg mówi: „Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty” (Kpł 19,2). Jest to cel całego naszego życia, a pójście drogą powołania kapłańskiego, zakonnego lub małżeńskiego jest środkiem do jego osiągnięcia. Powołanie, którym obdarza nas Bóg, to Jego marzenie dotyczące naszej osoby. Choć przez grzech ludzkość utraciła świętość, nie przekreśliło to Bożego pragnienia. Odkupił On nas w Chrystusie i na chrzcie darował nowe życie, abyśmy mogli być świętymi.

Bazą do tego ma być nasze człowieczeństwo. Tylko do człowieka Bóg kieruje wezwanie do świętości. Dlatego powinniśmy kształtować w sobie piękne człowieczeństwo. Wspaniałym wzorem jest Maryja, która nie zmarnowała swojego człowieczeństwa. Takie człowieczeństwo pełne jest owoców Ducha Świętego, które powinniśmy w sobie rozwijać. W każdym z nas powinny królować miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność i opanowanie (por. Ga 5,22).

Nie należy także zapominać o pozostałych aspektach formacji. Trzeba zdobywać mądrość i wiedzę, które są niezbędne, by dobrze pomagać ludziom na drogach wiary. Nic nie zastąpi również formacji duchowej, wzrastania w relacji z Bogiem poprzez życie sakramentalne, adorację Najświętszego Sakramentu i osobistą modlitwę. Czerpiąc z Eucharystii, największego daru Chrystusa, możemy uczyć się od Niego ofiarnej miłości.

Mamy nadzieję, że czas dnia skupienia będzie w nas owocował i pomoże nam czynić postępy na drodze do świętości.

Eryk Ostrowski